Performance marketing, zwany również marketingiem efektywnościowym, to słuszny kierunek dla wszystkich właścicieli firm zwłaszcza na ciężkie czasy, gdy liczy się każda wydana złotówka.
Z jego pomocą możesz zmaksymalizować efekt i ograniczyć koszty pod warunkiem, że zabiera się za niego ktoś, kto zna się na rzeczy. W SmartYou pod tym względem mamy akurat sporo do powiedzenia. Poznaj tajniki marketingu efektywnościowego uchwycone naszymi oczami.
Jeszcze kilkanaście-kilkadziesiąt lat temu światem reklamowym rządziły komunikaty emitowane w telewizji, radiu, ewentualnie w czasopismach i na billboardach. Te formy reklamy nadal istnieją, ale postęp technologiczny na czele z internetem pozwolił na rozwój digital marketingu, który w wielu przypadkach okazuje się trafniejszą opcją. A zwłaszcza jego istotna część, czyli performance marketing.
Performance marketing to inaczej marketing efektywnościowy i słowo „efekt” nie mieści się w nim bez powodu. Głównym zagadnieniem marketingu efektywnościowego jest więc zorientowanie na skutek działań, a nie tyle na sam proces, który mu towarzyszy. Ten jest oczywiście równie ważny, ale zwłaszcza dla tych, którzy marketingiem efektywnościowym zajmują się zawodowo. Klient może skupić się na rezultacie działań. W przypadku różnych kampanii performance wynik może oznaczać coś innego. Wynik stanowi przeważnie jakaś akcja, taka jak np. zakup, zapisanie się do newslettera lub listy mailowej, zainstalowanie aplikacji czy pozyskanie danych do potencjalnego klienta. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby za miarę sukcesu uznać choćby liczbę kliknięć czy wyświetleń (choć osobiście nie rekomendujemy takiego podejścia). Co ważne – każdy cel jest mierzalny, a więc koszty ponoszone w trakcie kampanii analizujemy przez pryzmat konkretnego rezultatu.